(TEKST PO POLSKU NIŻEJ)

About Me

My name is Anna, I am a Polish-British Classical Philologist (Latin, ancient Greek and the like). Hardworking, positively obsessed with quality, a bit of a grammar geek, and a fervent philosophy lover, I have been learning English for my whole life, mostly while reading.

My students' success is partly my own. I want my students to become independent English users as quickly as possible. I don't follow the trend which has doctors treating patients without an end and teachers teaching students in the same manner - you should be - respectively - cured and able to communicate at a particular point in time during your course - this should be planned and delivered for you. If willing to do the work it takes (and there is a lot of it, I must say), most peope are capable of reaching linguistic fluency and they can acquire skills that they desire and need. 

Now, one should choose one's teachers wisely. I am confident that my experience and skill sets will meet your needs and requirements and that they would be measurable help in your own adventure with (at least) English. I always look to perform my duties to a high level, because I agree (with P. Stanhope) that whatever is worth doing at all, is worth doing well. I want you to understand difficult language items and make it easy for you, because the naked truth about it is that without this vital skill set, you will never be free in an English speaking country, you won't be able to contribute to its communities and industries, you won't build a fulfilling life within its borders. Remember, as Ludwig Wittgenstein said: The limits of my language mean the limits of my world. So do not waste your time and start learning already. Your life only happens once. 

It is with great interest that I am exploring both the everyday usage of language and true masterpieces of literature written in it. By utilising my knowledge together with improving existing skills and developing new ones, I turn every offer into an opportunity to improve myself as well as to help the recipient of my services.

From other random facts about me, perhaps that my studies in Classics required me working on texts in many languages on a daily basis for eight years. Although there is something saddening about the fact that I am definitely over this period of time and experience, the end of something is always the beginning of something new. As a student I was chosen to participate in larger translation projects which resulted in a few publications. Being a qualified proofreader, I have vast experience in proofreading various texts, including translations, where a good command of the source language is often crucial. While working as a technical writer I was successful in both testing software and translating it from Polish into English. I hold a diploma in TEFL (Teaching English as a Foreign Language) and I've lived in the UK for over a decade.

I communicate well at all levels, both in English and Polish, and am able to read a number of other languages: my Master's degree involved me translating texts from Latin and Greek, my lectures were delivered in Polish and the research materials I needed were written in German, Italian, French, and - of course - English as well. This all required a great deal of self-study, initiative and self-motivation, and has resulted in continuous development.


There is a pavement in Liverpool and you can read on it: You and I have a gift. We should use it well. I think it is true. Would you agree? I'd welcome the opportunity to widen my experience and be of assistance to you at the same time, because at this point in life I have not only the ability to take on the responsibility of teaching you, but also the enthusiasm and determination to ensure that I make a success of it, but even that said, miracles won't happen without your input and commitment. So, you get to choose what you want to do next. Call me if you want to.

With or without me, good luck!

Anna


 

O mnie

Nazywam się Ania, jestem Polką i filologiem klasycznym (łacina, starożytna greka i.t.p.). Ludzie mówią, że jestem pracowita, do czego dodam to, czego zwykle nie ważą się mówić głośno w mojej obecności, że mianowicie – spójrzmy prawdzie w oczy – mam manię na punkcie gramatyki. Jako zagorzała miłośniczka literatury pięknej i filozofii, uczyłam się angielskiego przez całe życie, głównie podczas lektury. Być może przez wzgląd na to właśnie jestem człowiekiem o otwartym umyśle i odmiennym (jakkolwiek to może być także skutkiem całkowitego nieoglądania telewizji). Dodatkowo mam obsesję na tle jakości. To ostatnie powinno być na Państwa korzyść.

Pomimo wszystkiego, co powiedziane wyżej, jestem jednak przyjazną, uśmiechniętą osobą zwyczajnie podchodzącą z pasją do wszystkiego, co robi, i tym samym, oddaną temuż. Jestem przekonana, że pieniądze są przydatne, ale nigdy nie powinny stanowić jedynego powodu do pracy. Rzeczywiście leży mi zatem na sercu osobisty sukces moich uczniów. W istocie uważam go za częściowo mój własny.

Będąc całą mocą przeciw popularnym poglądom na edukację i wdrażaniu metod nauczania, które wydają się co najmniej nieefektywne (jeżeli nie wręcz przeszkadzające w osiągnięciu celu), nikogo nie chcę hamować – życzę sobie, żeby moi uczniowie stali się niezależnymi użytkownikami języka angielskiego najszybciej jak to możliwe. Jak żyję, nie będę nigdy uczyła w ten szczególny, obraźliwy sposób, który – mówiąc prawdę – jest po prostu contra artem, ponieważ ma na celu przesadnie wiele nie nauczyć… Ja natomiast, nigdy nie będę próbawała stworzyć sytuacji, w której ktokolwiek musiałby mi płacić dłużej (albo więcej), niż to absolutnie konieczne. Z całą pewnością nigdy nie zbuduję w nikim przekonania, że nie jest w stanie osiągnąć biegłości językowej i umiejętności, których pragnie i potrzebuje, tylko po to, żeby dłużej otrzymywać jego pieniądze. Chcę, żeby Państwo rozumieli trudne zagadnienia językowe i chcę to Państwu ułatwić, ponieważ bez tego, nigdy nie będą Państwo wolni. Żeby zaś być szczęśliwym, trzeba być wolnym. Osobiście pragnę, żeby tak było.

Zawsze wykonuję moje obowiązki na wysokim poziomie i nie są to tylko puste słowa… Pożytkując moją wiedzę, udoskonalając posiadane umiejętności i rozwijając nowe, każdą ofertę obracam w możliwość samodoskonalenia i pomocy odbiorcy moich usług. Co więcej, będąc człowiekiem prawego charakteru, mam silne poczucie etyki zawodowej i jestem profesjonalistką w każdym calu. Stąd też sądzę, że można się uważać za bezpiecznego w moich rękach :).

Z najwyższym zainteresowaniem badam zarówno codzienne użycie języka, jak i prawdziwe arcydzieła literatury, którą w nim napisano. Nabrałam (wreszcie!) przekonania, co do tego, że moje zestawy umiejętności sprostają Państwa potrzebom i wymaganiom oraz że byłyby wymierną pomocą w Państwa własnej przygodzie z angielskim (co najmniej).

Na okoliczność studiowania filologii klasycznej codziennie przez osiem lat pracowałam na tekstach napisanych w wielu językach. Jakkolwiek jest w tym coś smutnego, że ten etap i doświadczenie mam już definitywnie za sobą, koniec czegoś stanowi zawsze początek czegoś nowego. Jako studentka zostałam wybrana do uczestnictwa w większych projektach translatorskich, wskutek czego dorobiłam się paru publikacji. Będąc wykwalifikowanym redaktorem merytorycznym i korektorem, mam szerokie doświadczenie w sprawdzaniu rozmaitych tekstów, włącznie z przekładami, kiedy to dobra znajomość języka źródłowego jest często kluczowa. W czasie pracy jako technical writer z sukcesem testowałam i tłumaczyłam oprogramowanie z polskiego na angielski. Dodatkowo, posiadam dyplom TEFL (nauczanie angielskiego jako języka obcego).

Porozumiewam się dobrze i na każdym poziomie zarówno po angielsku, jak i po polsku, a także jestem w stanie czytać ze zrozumieniem kilka innych języków: moje studia magisterskie wymagały ode mnie przekładania tekstów po łacinie i grecku, wykłady prowadzono po polsku, a potrzebne materiały  były po niemiecku, włosku i francusku (nie trzeba wspominać, że również po angielsku, prawda?). Wszystko to wymagało ogromnego wkładu pracy własnej, inicjatywy i automotywacji, a poskutkowało nieustannym rozwojem.

Wreszcie, jestem kreatywną i wszechstronną jednostką ze znacznym zakresem umiejętności sprawdzających się w wielu rozmaitych sytuacjach. Odkąd pamiętam, zawsze coś rysowałam. Nie żebym tu była przesadnie utalentowana, ale często jestem wystarczająco dobra. Zwyczajnie odczuwam konieczność wyrażania się i otaczania się pięknymi przedmiotami. I tak oto to moją fotografię wybrano na okładkę książki, mój projekt na plakat filmu...

Pozostałabym niezmiernie wdzięczna za możliwość poszerzania mojego doświadczenia i jednocześnie bycia pomocną. Będąc człowiekiem skrupulatnym, dysponuję nie tylko zdolnością, aby podjąć się odpowiedzialności uczenia Państwa (wypełniania w Państwa imieniu dokumentów etc.), lecz także entuzjazmem i determinacją, by zapewnić powodzenie całego przedsięwzięcia.

Proszę pamiętać, jak powiedział Ludwig Wittgenstein, granice mojego języka to granice mojego świata. Proszę nie tracić swojego czasu. Życie zdarza się tylko raz. W Liverpoolu jest chodnik, na którym można przeczytać: Ty i ja mamy dar. Powinniśmy dobrze go wykorzystać. Myślę, że to prawda. Zgodziliby się Państwo?

                  Ze mną czy beze mnie, powodzenia!

                           A.